wtorek, 20 sierpnia 2013

Różowa wstążeczka Pola & Frank

Jeszcze kilka zdjęć z naszego sielskiego wypoczynku. Powiem szczerze, że lubię las i wszystko co się z nim wiąże. Julia niestety jeszcze nie podziela mojego zamiłowania. Mam jednak nadzieję, że kiedyś to sie zmieni i wybierzemy się razem na długi, leśny spacer. Nasze zdjęcia zrobiłyśmy w małym i rzadkim lasku, gdyż wiem, że Julki outfit zdecydowanie na taki spacer się nie nadaje. Niestety nieodłącznym mieszkańcem lasu są kleszcze, a tych boję się jak ognia :( Długi rękaw, długie spodnie, pełne buty i dopiero idziemy w las.
Dzisiejsza  bluzeczka Julci to Ada Whippet  Pola & Frank . Fajny designe, mięciutki materiał i ta cudna różowa wstążeczka na plecach spodobały mi się na tyle,że zaopatrzyłam się w dużą wersję. Harty ubieramy często, pasują do wielu rzeczy i zdecydowanie przyciągają wzrok ;)











Z El Pomelo ostatnio się nie rozstajemy ;)






Jaka córcia taka mama ;)


Julia ubrana :
bluzka - Pola & Frank
szorty - H&M
sandały - El Pomelo


8 komentarzy:

  1. Wyglądacie cudnie! Kolejny piękny przykład kiedy mama i córka w tych samych ciuchach sobie na wzajem nie szkodzą. Ani mama się nie przebiera w "małą królewnę" ani z córki nie robi się starsza pani. Bardzo bardzo na plus!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. nasza kochana Julcia i te jej minki:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio też zastanawiam się nad tą bluzką..a raczej nad wersją cała szara ;) do dziś się zastanawiam ;) śliczna jest ..

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię takie "kserowane" ubrania :) look mama-córka jest boski :*

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas

    OdpowiedzUsuń
  5. Bluzeczka, świetna zastanawiam się nad nią:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje ukochane buty Ria i super bluzki ..swietny komplet ! Pozdrwiam

    OdpowiedzUsuń