Sukienka idealna ?

Najprościej powiedziawszy idealna sukienka to taka, którą lubi mama, a przede wszystkim lubi ją córka. Jednak w naszym wypadku, te dwa proste kryteria ostatnio coraz trudniej spełnić. Julia, niczym mała księżniczka uwielbia róż, w każdym jego odcieniu, falbanki, tiule, koronki, wszelkiego rodzaju delikatne i dziewczęce ciuszki. Mama za to, odkąd pamiętam była typem chłopczycy, zawsze stawiał na luz i wygodę. Jednak istnieją takie wyjątkowe rzeczy, jak sukienka "Pełna wdzięku" Grain de chic, którą pokochałyśmy obie. Na nasz ideał musiałyśmy jednak trochę poczekać. Najpierw mama nie mogła się zdecydować na fason i kolor, potem sukienka musiała ulec lekkiej przeróbce. Jula, jest wysoką i bardzo szczuplutką dziewczynką, więc poprosiłyśmy o zwężenie dla nas większego rozmiaru.  Dziewczyny ze sklepu spisały się na medal i szybko przyszła idealna i naprawdę śliczna sukienka. Kolory, delikatny materiał i ten piękny w swojej prostocie fason, czego chcieć więcej... no może trochę niższej ceny. Jest jednak i dobra wiadomość, Grain de chic zaczął letnią wyprzedaż :)  
"Pełna wdzięku" na pewno będzie z nami tej jesieni, możemy już zaprosić na chłodniejsze stylizacje z grubym swetrem, rajstopkami i kozakami :)

 

Julia ubrana :
Sukienka - Grain de chic
Sandały - El Pomelo
Spinka - Kollale